"Mamo, mamo, kup mi Barbie" - marudziłem swojej mamuśce co wieczór w domu. "Ale, synku, przecież chłopcy lalkami się nie bawią" - odparła mama. "Ale ja chcę. A poza tym czy chłopcy muszą się bawić tylko samochodami?" - odpowiedziałem. Tak to mniej więcej wyglądało. I choć w moim życiu pojawiały się lalki jako zabawki, moja mama w skrytości ducha nie podzielała mojego zainteresowania Barbie. Owszem patrzyła na to z pewną pobłażliwością, jednak podejrzewam, że w skrytości ducha obawiała się, czy ze mną jest coś nie tak. Tak więc ten post będzie o tolerancji w ogóle. Mężczyzna i lalki? Wydaje się to hobby nietypowe, a zwłaszcza dla kogoś, kto tak jak ja przekroczył 30. Niemniej jednak na całym świecie nas facetów kolekcjonujących Barbie jest mnóstwo. A chociażby pozwolę sobie zarzucić znanym nazwiskiem, jak Johnny Depp. Fajnie jest wiedzieć, że ma się hobby jak jeden z ulubionych przeze mnie aktorów :). Powracam znów do czasów szkolnych. Otóż moj...